ZAPRASZAM

czwartek, 21 lipca 2016

Wojtusiowa ławeczka






Czy wszystkie miłości żyją z sobą w zgodzie?
I nie zazdroszczą jedna drugiej siebie?

Ja nie potrafię tak dzielić uczuć swoich,
Marzę o takiej , by mieć ją dla siebie.

Czasem jej pragnę by przyszła i chciała,
Pozostać jak blizna po zadanej ranie.

A nie tak płocha jak księżyc na niebie,,
Ucieka kiedy znów nastaje ranek.

Cóż marzeniami świat mój jest zasłany.
Czasami potrafi ukoić cierpienia.

Lecz gdy przychodzi zmrok dla niekochanych,
Pryska ułuda, gaśnie też nadzieja.  


Brak komentarzy: