Stan Borys – polski wokalista, kompozytor, aktor, poeta.
Ikona polskiej muzyki . Specjalnie dla czytelników blogu zdjęcie ze specjalną dedykacją. Dla fanów Stana Borysa, takie zdjęcie z dedykacją oraz płyta którą można
zamówić nawet przez internet (np w Empiku) będzie miłą pamiątką.
Głosujmy na Stokrocie - Stan Borys w radiu PiK.
Nie wiem czy pamiętacie początki kiedy Czesław i Stan zaistnieli w TV. Czarno biała wizja, podobny styl noszenia, dwa piękne wokale. Ludzie z mniej wyrobionym uchem mylili ich. Często słyszałem kiedy mówiono Niemen śpiewa, a występował Stan, lub na odwrót . Dopiero kiedy kultowa jaskółka rozległa się na falach eteru, nikt już ich nie mylił. Może to teraz zdziwi niektórych młodszych ludzi. Jednak tamte czasy były trochę inne. Po dominacji piosenek francuskich, wchodziły angielskie melodie i stało się to głównie za sprawą The Beatles. Na owe czasy byli dosyć rewolucyjni, długie włosy, a piosenka przestała być tylko ckliwą linią melodyjną. Tak Stan i Czesław to również novum w polskiej muzyce. Inna skala głosu, prawie bez żadnych ograniczeń. Treść całkowicie inna. Zginęło "kocham cię Marysiu jedna, chociaż jesteś dla mnie wredna" lub podobne ckliwe teksty ( nie umniejszam innym, ale były i takie) . Piosenka stała się dzięki nim trochę drapieżna, ale pełna wyrazu, wdzięku. Słowa o miłości też wyglądały inaczej. Powstało coś , o czym myślano, nie tylko słuchano. I tak zostało do dziś. Około roku temu bardzo młody ludziom puściłem właśnie jaskółkę. W większości chyba zwolennicy dysko-polo. Byli zaszokowani. Stwierdzili, że to jest piękne. Kiedy powiedziałem im, że to przebój z moich lat młodości, nie za bardzo w to chyba uwierzyli. No cóż, bywa i tak.
"Miłego weekendu. Pojem trochę i zagłosuję w Radiu PiK na Stokrocie - Stana Borysa."
Pozwólcie jednak wkleję cały dialog:
- Pol Vento
Marto, to chyba jakiś leśny duszek, właśnie mi przed chwilą powiedział te słowa:
Dla mamusi dla Martusi,
Zerwę kwiatów pełen kosz.
Bo stokrocie, stokrot musi,
Dać mamusi wielką moc.
Tylko trochę malin pojem,
I jeżynek zjem ze sto.
A obiadek, cóż Wierzynek,
Zaproszenia słał ze sto.
No i sprawa oczywista,
Nie inaczej może być.
Na Stokrocie głosów trzysta,
Od nas ma dziś Borys Mistrz.
- Wzruszył mnie Pan bardzo, ponieważ także jestem mamą. Duszek to był poetycki, który Panu podpowiada. Pan jest poetą, niesamowite.
- Tak, rozumiem to, ponieważ ktoś sam sobie nie zdaje z tego sprawy i dopiero dowiaduje się o tym, że jest poetą od innych, którzy te poezje odczuwają.
No właśnie, kilka miłych słów rozpoczęło ten sobotni poranek. Powstał nowy wierszyk, uśmiechy na twarzach i początek miłego weekendu. A wszystko dzięki przypadkowemu zdjęciu i sympatycznych słowach Pani Marty Dudkiewicz -Schmidt.
.......................
- Marta Dutkiewicz-Schmidt
Bardzo dziękuję Ci ,Przyjacielu. Jesteś poetą i także wielkim dawcą. Z całą pewnością te piękne uczucia, które Pan nosi w sobie dla innych powrócą do Pana oraz do Pana twórczości i będzie Pan, tak , jak w piosence Stana, stokrotnie w życiu wynagrodzony nowymi inspirującymi wydarzeniami , czy też nagle pojawiającymi się słowami. A fotografia dziecka zajadającego jagody jest urocza. Przypomina mi czasy dzieciństwa na leśniczówce w głębi lasu. Mama z ciocią z samego rana takie jagody zbierały i już na śniadanie były dla dzieciaków. - Pol Vento
Piękne to są wspomnienia Pani Marto, kiedy czasy dzieciństwa powracają do nas i choć przez chwilę czujemy się znowu jak dzieci. Jeżeli choć trochę się do tego przyczyniłem jest mi bardzo miło. No bo chyba nic milszego jak sprawiać radość drugiemu człowiekowi.
- Myślę, że na tą Pana twórczość dziś rano, mogły mieć wpływ wibracje z Kosmosu,czyli pełnia księżyca, która zaczęła się ok. godz. 13.30 i trwa obecnie emanując wielką mocą. Wówczas różne tajemnicze sprawy się stają lub spełniają oraz także nasze najskrytsze życzenia, również to , co głośno wypowiadamy , a więc przyciągamy do siebie. Oczywiście , kto chce niech wierzy, a kto nie chce, niech nie wierzy. Ale ja wierzę. Czasami myślę, że chyba byłam w poprzednim wcieleniu jakąś kapłanką. Bardzo mnie interesują takie sprawy związane z wibracjami wysyłanej energii ze Wszechświata, którego jesteśmy przecież częścią.
- Pani Marto, też się trochę interesuję tymi sprawami. To naprawdę jest ciekawe.
- Pol dla Ciebie jagódek nazbierałam bo Cię dawno nie widziałam...... hahaha no co fajny rym ???? POZDRAWIAM
- haha, udało Ci się:
Michalinko, wierszyk krótki,
Większe za to masz jagódki.
A kto więcej jagód zbierze...
Z Balladyną znów przymierze?
Dziś mordują za cytrynę,
Balladynę lub Alinę........
No i tak klikając na listę przebojów radia PiK zrobiło się trochę nastrojowo i poetycko.