ZAPRASZAM

niedziela, 25 sierpnia 2013

Аретта Дубиш

   
 Arettcie za piękne tłumaczenie na język rosyjski obiecałem wiersz. Areta Dubisz ma polskie korzenie. Jej matką jest Polka, a ciocia to Mira Zimińska-Sygietyńska polska aktorka, reżyser i pedagog, współzałożycielka i długoletnia dyrektorka Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca Mazowsze. A podobieństwo, że to najbliższa rodzina widać na powyższych zdjęciach.
 


Ta dziewczyna z znaku ryby,
Nic nie robi tak na niby.
Kto Arettę Dubisz zna,
Wie, że rybkę w gwiazdach ma.

Na poważnie jest kobietą,
Salsę tańczy, z wielką fetą,
I podziwu wszystkich w koło
Wtedy bardzo jest wesoło.

Ale w biurze nie przelewki
Dyrektorem jest dość krewkim
Kto w kieszeni wizę ma
Ten Arettę dobrze zna.

Dziewczę polskie ma korzenie
Lubi bawić się na scenie
Taniec to jej drugie życie
Czemu, zaraz usłyszycie.

Polską  Arett ma mamusię,
Ciocię, która bardzo znana
To Zimińska Mira przecież,
Przez Mazowsze uwielbiana.

Aretta, w genach ma po cioci,
Miłość tańca  - to jej życie,
Myślę, że ten zespół tańca,
Poza Lvovem zobaczycie. 

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Jak zwykle .....SUPER.... Michalinie podoba się*

Unknown pisze...

Dziękuję Michalinko. Masz rację, dziewczyna świetnie tańczy :)

Anonimowy pisze...

Wiersz jak zwykle ładny z poczuciem humoru. Opisujesz w nim wszystko o tej ślicznej dziewczynie. Znalazłeś Wojtku perełkę, o której teraz dowie się świat. Jest ładna, ma znaną rodzinę. Czy to taka promocja zespołu? Pozdrawiam Karol z USA

Unknown pisze...

Komentarz z Facebooka:
*Mirosław Miron* Mirka była wspaniała Polką i wychowawczynią sław piosenkarskich.
Lubię to!

Unknown pisze...

Witaj Mirku, miło jest spotykać tu przyjaciół z fejsa. Mirosława Ziminśka wrosła w historię Mazowsza. Ten zespół dzięki niej i Sygietyńskiemu zyskał sławę międzynarodową. To naprawdę wielcy ludzie. Aretta jest bardzo bliska krewną Miry. Myślę, że podobne geny, jeżeli chodzi o zaangażowanie w zespole. No cóż zobaczymy dalej. Aretta swój taniec traktuje bardzo poważnie. Chociaż jako dyrektor Lwowskiego biura wizowego, czas prywatny ma bardzo ograniczony, jednak na salsę zawsze znajduje czas. Pozdrawiam

Unknown pisze...

Witaj Karolu. Z tego co wiem w tym zespole są sami pozytywnie nakręceni ludzie. Nie tylko z Ukrainy, bo i z Kuby też są. Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Bardzo dobrze, że Aretta rozsławia Ukrainę. Jeżeli starczy jej wytrwałości, uporu i będzie kochała to co robi tak jak jej Ciocia, zespół ten może osiągnie taką sławę w Świecie jak zespół Mazowsze. Życzę jej tego. Jędrek z Gór.