ZAPRASZAM

niedziela, 24 lutego 2013

DZIEWCZYNA

Siedzi dziewczyna na belce po szynach,
A w okół niej śliczny pęk kwiatów.
Przecudne róże, chciej zostać dłużej,
Bo ślicznie Ci jest wśród kwiatów.

I tylko uśmiech popraw na twarzy,
I zacznij marzyć, że życie to same kwiaty.
Nie tylko róże, mniejsze i duże,
Wśród ludzi odnajdziesz te kwiaty.


5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Tak, masz rację, widać w jej twarzy smutek, samotność i rozczarowanie życiem. Wojtku, jak ją znasz popraw jej ten uśmiech na twarzy. Wiem, że nie jednej osobie go poprawiłeś. U mnie w biurze mówią na Ciebie - facet od naprawiania beznadziejnych przypadków. Śledzimy Twojego bloga i Facebooka ( Pol Vento). Wiemy, że dużo robisz dla ludzi, umiesz ich podnosić na duchu, dajesz im motywację i chęć do życia. I tak trzymaj. Krystyna z całym zespołem projektowo - badawczym <3 :* ( Wiesz chyba kto, też mi pomogłeś odnaleźć siebie)

Unknown pisze...

Krysiu, pamiętam, choć dużo wody upłynęło od tamtego czasu. Radziłem Ci wtedy zmień faceta, bo w toksycznym związku to nawet rozwielitka nie przeżyje. :) Fakt trochę Cię motywowałem, no powiedzmy dałem Ci ciut wiary w siebie. Po prostu widziałem co trzeba Twej duszy i odgadłem Twoje pragnienia. To telepatia (hahaha), bo wszystko działo się na odległość. Ale cieszę się, że pomogłem. Nie zdawałem sobie sprawy, że jestem fanem Waszego biura. To miłe co piszesz, a za razem się zawstydziłem. Bo głupio jest robić za fana. Nie szukam tego, chcę tylko umieć rozumieć ludzi i jak mogę to im pomóc. Pozdrów swoje biuro i podziękuj w moim imieniu.

Unknown pisze...

DLA BIURA KRYSTYNY

Dzięki Ci za miły liścik,
W którym dowiedziałem się
Że Twe biuro subskrybuje,
Moje wiersze i FB.

Jestem z lekka zawstydzony,
Bo nie o to chodzi mi.
Z taka karmą żem zrodzony,
Każdy u mnie ma swe sny.

Bo na ludzkie utrapienia,
Zawszę znajdę w sobie czas.
I nie powiem do widzenia,
Twe problemy - Ty je masz.

Lubię na to z dala patrzeć,
Gdy się zmienia czyjaś twarz.
Utrapiona i zmartwiona,
Taka co jej uśmiech zgasł.

Kiedy znowu iskiereczka,
Życia zacznie z lekka tlić.
A grymasu podkóweczka,
W uśmiech znów zamienię ci.

Czasem za to mam dziękuję,
Lub sympatii jakąś nic.
Nie wiem co mną tak dyktuje,
Ale lubię takim być.

Diana pisze...

Wojtku jesteś dobrym obserwatorem życia i masz ten dar. Potrafisz go przekazać. Skoro zauważyłeś w tej dziewczynie smutek, zrób tak by znowu zaczęła się śmiać. Wiem, ze to potrafisz. Pozdrawiam. :)

Anonimowy pisze...

Trzeba ją rozweselić ;))

Dziewczyna bardzo bardzo fajna ! ;))